Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:372.89 km (w terenie 185.90 km; 49.85%)
Czas w ruchu:20:41
Średnia prędkość:18.03 km/h
Maksymalna prędkość:44.92 km/h
Maks. tętno maksymalne:225 (110 %)
Maks. tętno średnie:170 (83 %)
Suma kalorii:6998 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:23.31 km i 1h 17m
Więcej statystyk

Regeneracji cd.

Środa, 30 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 0:44:56
avg 16,69
max 39.88

tętno strefa 1.

Masakrycznie ciepło i duszno... ale słyszałam, że od jutra ma być lepiej. I tego się trzymam ;) Wypadałoby w końcu licznik doprowadzić do porządku, ale jakoś dzisiaj nie ma czasu... jutro zatem to zrobię :))

Objazd...

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 3:53:46
avg 18,00
max 32,08

Przez Miasteczko i Tarnowskie Góry. Potem się zaczęła jazda. Zgubiłam się po drodze i to tak porządnie. Miało być 1h45min, a wyszło tyle, ile wyszło... ale mimo wszystko - fajnie było :))
/

Wytrzymałość anaerobowa w terenie.

Sobota, 26 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 0:44:24
avg 16,84
max 32,36

+ rozgrzewka - 12min
+ trening właściwy
- 3min
- 3min odpoczynek
- 3,5min
- 3,5min - odpoczynek
- 3,5min
- 3,5min - odpoczynek
- 3min
+ rozjeżdżenie - 10min

Fajna, bezwietrzna pogoda, nawet dosyć ciepło. Powracamy do "korzeni", czyli niemalże 100% w terenie.
Trening w strefie tętna 5b.
Miejsce - Bibiela.

Podjazdy - siła.

Czwartek, 24 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 0:33:38
avg 16,46
max 44,92

+ rozgrzewka 4min (śpieszyłam się :pp)
+ trening właściwy :
- 1min 30" - podjazd
- 3min odpoczynek
- 1min 30" - podjazd
- 5min - odpoczynek
- 1min 20" - podjazd
- 5min - odpoczynek
- 1min - podjazd
- 5min odpoczynek
- 1min - podjazd
+ 5min - rozjeżdżenie

Suma : 6min20" podjazdów (w 5seriach). Podjazd 7,81%.

Jak człowiek ma pecha to i w bananie pestkę znajdzie...

Wtorek, 22 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 1:16:29
avg 18,25
max 30,76

tętno strefa 2.

Trasa nieco odmienna, Wymysłów, Ossy, Niezdara i dalsze lasy do Ożarowic. Zwiedzanie lasów, szukanie nowych ścieżek. Żeby nie było za dobrze - jedna ścieżka skończyła się polem - ale nic, jadę dalej. Wkopałam się w takie bagno, że szkoda gadać. Ale żal się było wracać, więc dawaj na skróty przez las. Jaka radość była, gdy w końcu zobaczyłam ścieżkę - bezcenna ;D. Wracam już do domu, a zaraz jak wyjechałam z Ossów do lasu wymysłowskiego - złapałam kapcia. Oczywiście dętki nie miałam. Raz się bierze, potem się zapomina, no i masz babo placek. Ściągnęłam licznik, zatrzymałam pulsometr i poszłam z buta do domu... co mi tam to "tylko" 7km... Po godzinie byłam w domu. Uradowana, że to w końcu się skończyło :))

Rozbudowa mocy - sprinty na podjazdach.

Poniedziałek, 21 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 0:28:40
avg 17,23
max 31,28

Po rozgrzewce interwały ze startu lotnego, podjazd 4,5%. Rozbudowa prędkości na płaskim 5sek, 10sek podjazd, ok. 1min odpoczynku. Kadencja i moc - nieco poniżej maksymalnej. / x12.

Zwiedzamy łódzkie trasy - przy okazji Karnak Cup 2010.

Sobota, 19 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Z okazji Karnak Cup'u 2010, IV Otwartych Mistrzostw Łodzi w Biegu z Psem oraz Biegu Świętojańskiego udało mi się trochę pozwiedzać trasy lasu Arturówek. Tym razem od innej strony, niż 3 lata temu na zawodach psich zaprzęgów, ale wrażenia takie same - nasze trasy nie mają się w ogóle do tych łódzkich. Szerokie i wąskie, bardzo dużo ścieżek, mnóstwo zakrętów, a co najważniejsze - urozmaicony teren... Z niecierpliwością czekam na kolejne edycje, by znów tam pojeździć ;)

fotki - http://picasaweb.google.pl/HuSkaCzowa/KarnakCup2010#

Wytrzymałościowo - WAKACYJNIE :)))))

Środa, 16 czerwca 2010 · Komentarze(0)
time 1:01:34
avg 20,17 (kolejna średnia, która wręcz mnie zadziwia :)) )
max 31.02

tętno strefa 2.

Pierwszy trening w pełni WAKACYJNY :) pozdawałam, co trzeba było, to teraz można zająć się przyjemnościami :)) pozytywnie. :))