BJ Alfa

Wtorek, 26 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Bikejoring.
Z Wajolą i ViSterem.
Pedałowałam już mniej, lina ciągle naprężona.
Na równych prostych całkowicie przestawałam.
Wyprzedzanie bez problemów (całkowita adaptacja do nowego sezonu? jesteem za 8) ).
Kierunkowo już lepiej. Trzeba pracować nad "lewo" :lol: .
Mały problem z kałużami - ale jak wszystko - do wyeliminowania. Pełna konsekwencja to podstawa.


Zaczynam dochodzić do wniosku, że świat oszalał. Psy się starzeją, a biegają tak, jakby rodziły się w wieku lat 10 i stopniowo młodniały. A może po prostu na starość "mądrzeją" i zaczynają pojmować, że bieganie jest fajne, że latanie za sarnami nie ma sensu i smaczki w kieszeni czekającego na ich powrót właściciela są lepsze niż czterotygodniowy pasztet spod krzaka?

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dwudz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]